Funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP i KAS zlikwidowali fabrykę oraz magazyn nielegalnych wyrobów tytoniowych. Do sprawy zatrzymano 14 osób, w tym dwóch Polaków i dwunastu obywateli Ukrainy.Działania były przeprowadzone w oparciu o wymianę informacji z holenderską służbą podatkową FIOD oraz Europolem.

Funkcjonariusze 1 lipca br. weszli na dwie posesje w Piekarach Śląskich. Ujawniono tam kompletną linię służącą do produkcji i pakowania papierosów, w tym specjalistyczne maszyny i surowce niezbędne do ich przygotowania. Funkcjonariusze znaleźli także bardzo dużą partię papierosów i krajanki tytoniowej. Na drugiej posesji odkryto magazyn, w którym znajdowało się kilkaset kilogramów krajanki tytoniowej. Jedna z osób została zatrzymana kiedy wyjeżdżała z posesji. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony i nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Samochód, którym kierował, wyładowany był kartonami zawierającymi blisko 600 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy. Służby zatrzymały łącznie 14 osób w wieku od 24 do 43 lat, w tym dwóch Polaków i dwunastu obywateli Ukrainy. Zatrzymani obywatele Ukrainy posiadali aktualne dokumenty legalizujące ich pobyt w Polsce. Jeden z Polaków był poszukiwany listem gończym za wcześniejsze przestępstwa. Funkcjonariusze łącznie przejęli około 6 milionów sztuk gotowych papierosów oraz ponad 2 tony krajanki tytoniowej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że proceder mógł trwać od 2018 roku. Papierosy były rozprowadzane jako wyroby tytoniowe jednej ze znanych zagranicznych marek. Towar mógł również trafić na rynek europejski. Według wstępnych szacunków służb, uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu nieopłacenia podatku VAT i akcyzy mogłyby wynieść ponad 8 milionów złotych. Funkcjonariusze obecnie wyjaśniają okoliczności sprawy oraz rolę poszczególnych osób. Zatrzymanym grozi odpowiedzialność za przestępstwa skarbowe.