Zakochanie - komentarz eksperta Katedra Psychologii Eksperymentalnej KUL

Autor: Mat. prasowe KUL 2021-02-16 17:57:44

W stanie zakochania mamy tendencje do zniekształcania obrazu rzeczywistości - idealizujemy osobę , nie dostrzegamy jej wad.  Podejmujemy decyzje ryzykowne, których wcześniej nie podjęlibyśmy. Gdy stan ten mija odzyskujemy kontrolę nad naszym zachowaniem, a aktywność mózgu wraca do stany początkowego. Jeśli mamy odrobinę szczęścia, zakochanie może przerodzić się w miłość na długie lata. 

O tym, jakie procesy w mózgu wywołuje zakochanie, co jest za nie odpowiedzialne z naukowego punktu widzenia, mówi dr Paweł Stróżak z Katedry Psychologii Eksperymentalnej KUL. 

Stan zakochania jest czymś bardziej pierwotnym niż racjonalne myślenie. Moglibyśmy ten stan nazwać silną i obezwładniającą nas emocją.  - W świetle nauk o mózgu stan zakochania jest czymś bardziej pierwotnym niż emocje. Jest instynktem, bardzo silną potrzebą biologiczną, potrzebą kontaktu z drugą osobą - podkreśla ekspert. 

Badania poświadczyły, że osoby zakochane wykazują aktywność w obszarze mózgu nazywanym polem brzusznym nakrywki. Komórki nerwowe w tym obszarze produkują dopaminę - bardzo ważny neuroprzekaźnik odpowiadający za powstawanie motywacji do działania. Oczywiście stan zakochania jest czymś więcej niż biologiczny instynkt, ponieważ wpływa na przebieg naszych procesów poznawczych, na zachowanie. -  Uwaga zawęża się  i koncentruje na jednej, wybranej osobie. Dochodzi nawet do emocjonalnej zależności, obsesji. Aktywność mózgu uruchamia się w układzie nagrody - wyjaśnia dr Paweł Stróżak.

Z drugiej strony, w stanie zakochania obniża się aktywność innych obszarów mózgu. Chodzi o korę przedczołową, która odpowiada za kontrole naszego zachowania i podejmowanie decyzji, hamowanie impulsów. Jak podkreśla psycholog, w stanie zakochania mamy tendencję do zniekształcania obrazu rzeczywistości - idealizujemy osobę, nie dostrzegamy jej wad. Skłonni jesteśmy do podejmowania decyzji ryzykownych, których wcześniej nie podjęlibyśmy.  - Oczywiście stan ten mija, odzyskujemy kontrolę nad naszym zachowaniem, a aktywność mózgu wraca do stany początkowego. Jeśli mamy odrobinę szczęścia, zakochanie może przerodzić się w miłość na długie lata - podsumowuje dr Stróżak.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u