Zbrojne wystąpienie w Chochołowie było heroicznym działaniem podyktowanym marzeniami o niepodległej Ojczyźnie. Dzisiaj wspominamy tych, którzy jak opowiada jedna z powstańczych pieśni: „poszli… w bój bez broni…”. Chcemy też przypomnieć młodszemu pokoleniu o tym, jak ważna jest pamięć o historii naszych Ojców, na której budujemy teraźniejszość – mówił wojewoda małopolski Łukasz Kmita obecny na obchodach rocznicowych.

Wydarzenia z okazji 175. rocznicy Powstania Chochołowskiego swoim patronatem objął prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. W ramach obchodów odbyły się między innymi: konkurs historyczny dla dzieci i młodzieży „Historia mojego regionu”, konferencja naukowa, koncert straży granicznej oraz zawody narciarskie. Zwieńczeniem trzydniowych wydarzeń była uroczysta msza święta odprawiona w kościele parafialnym w Chochołowie. Odsłonięto także okolicznościową tablicę pamiątkową oraz można było podziwiać rekonstrukcję historyczną. 

Powstanie Chochołowskie, zwane także insurekcją pod Tatrami, miało wejść w ogólnopolski zryw. Niestety do górali nie dotarła wieść o przesunięciu daty jego wybuchu. Trwające zaledwie trzy dni „Poruseństwo” zorganizowane zostało przez Jana Kantego Andrusikiewicza, Juliana Goslara oraz trzech księży wikariuszy: ks. Józefa Leopolda Kmietowicza z Chochołowa, ks. Michała Janiczaka oraz ks. Michała Janiczaka z Szaflar. Walczący o niepodległość Polski powstańcy wykazali się olbrzymim patriotyzmem i odwagą.