Na wieczną wartę odszedł jeden z ostatnich żołnierzy "Zapory" - płk Marian Pawełczak

Autor: Lubelski UW 2021-06-14 07:31:06

Dzisiaj odszedł na wieczną wartę płk Marian Pawełczak ps. „Morwa”, żołnierz podziemia niepodległościowego, jeden z ostatnich podkomendnych mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”.

Marian Pawełczak urodził się 13 maja 1923 r. w Stasinie koło Lublina. Od najmłodszych lat był czynnie zaangażowany w działalność patriotyczną na rzecz Polski. Został wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec, skąd uciekł i powrócił do rodzinnej miejscowości. Dołączył do miejscowej placówki AK w Urzędowie, gdzie służył m.in. w patrolu Mieczysława Cieszkowskiego ps. "Grzechotnik". W 1944 r. dołączył do oddziałów dowodzonych przez mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”. Brał udział w wielu akcjach zbrojnych, w tym bitwie w lasach krężnickich w 1944 r. Aresztowany za odmowę służby w wojsku ludowym. W grudniu 1944 r. ukończył szkołę podoficerską i w podziemiu niepodległościowym wstąpił do ROAK. Uczestniczył w walkach na Wałach Kępskich. Wstąpił do Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
 
W 1947 r. ujawnił się na wyraźny rozkaz „Zapory”. W latach 1951-1954 był więziony na Zamku Lubelskim pod zarzutem nieszczerego ujawnienia się i ukrycia czynów dokonanych w czasie działań pod dowództwem „Zapory”. Po zwolnieniu rozpoczął pracę w wytwórni obuwia w Strzelcach, skąd został wyrzucony za przynależność do AK.
 
Był aktywnie zaangażowany w działalność Stowarzyszenia Wolność i Niezawisłość oraz Stowarzyszenia Więźniów Politycznych Okresu Komunistycznego 1944-1989. Uczestniczył w wydarzeniach dotyczących Żołnierzy Wyklętych oraz w kultywowaniu pamięci o swoim dowódcy „Zaporze”. Brał czynny udział jako świadek historii w konferencjach na temat II wojny światowej i Żołnierzy Wyklętych. Jako jeden z ostatnich żyjących żołnierzy „Zapory” w 2015 r. uczestniczył w odsłonięciu Izby Pamięci dotyczącej „Zaporczyków” w Londynie. Dzięki jego staraniom doszło do renowacji pomnika „Zapory” w Ratoszynie w 2017 r. Z jego też inicjatywy 2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej za swojego patrona obrała mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. "Zapora".
 
Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej został odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Uroczystego wręczenia dokonał - w imieniu Prezydenta Rzeczypospilitej Polskiej - wojewoda lubelski Lech Sprawka, rok temu, w dniu 97. urodzin płk. Mariana Pawełczaka.
 
Myślę, że może specjalnie na to odznaczenie nie zasługuję, ale chyba doceniane zostało moje życie w organizacji podziemnej, a później w oddziale AK i zgrupowaniu oddziałów podczas II okupacji. Społeczeństwo zauważyło nasze poświęcenie, które Polsce się należało. Tak nas wychowywano. Jak zobaczyliśmy Niemców, odezwały się w nas pobudki, by temu przeciwdziałać. Nasz naród od początku umiał bronić swojej wolności, dosyć często odbieranej. Jestem szczęśliwy, że żyje w takiej Polsce i nadal działam. Na spotkaniach mówię, że w dwudziestoleciu międzywojennym tak byliśmy wychowani, że jak Ojczyzna była w niebezpieczeństwie, czuliśmy odpowiedzialność za jej losy i potrzebę walki dla niej – mówił po ceremonii odznaczenia płk Marian Pawełczak.
 
Cześć Jego pamięci! Niech odpoczywa w pokoju!

© 2018 Super-Polska.pl stat4u