Uroczystość pogrzebowa śp. ks. infułata Grzegorza Pawłowskiego

Autor: Lubelski UW 2021-11-04 09:22:12

W archikatedrze lubelskiej odbyła się msza św. pogrzebowa kapłana archidiecezji lubelskiej, duszpasterza Polonii w Ziemi Świętej śp. ks. inf. Grzegorza Pawłowskiego (Jakuba Hersza Grinera). W ostatnim pożegnaniu uczestniczył wojewoda lubelski Lech Sprawka. Obecni byli m.in. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek i prezydent Miasta Lublin Krzysztof Żuk.

Żegnamy człowieka niezwykłego, unikalnego świadka dramatycznych wydarzeń XX w. Jak sam mówił nosił w sobie dwa światy: Jakub Hersz Griner i Grzegorz Pawłowski, Polak i Żyd, katolicki ksiądz i sługa Mesjasza, kochający swoje obie ojczyzny, człowiek łączący narody, religie i kultury, budowniczy pokoju, człowiek niezwykłej mądrości i życzliwości – mówił abp Stanisław Budzik metropolita lubelski rozpoczynając liturgię.
 
Śp. ks. Grzegorz Pawłowski po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie. Pełnił posługę w parafiach w Żółkiewce, Bobach, Chodlu, Kurowie, Lublinie-Głusku. Studiował biblistykę w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie. Od 1970 r. pełnił posługę w Ziemi Świętej. Jest autorem katechizmu w języku hebrajskim pt. „Poznaj Mesjasza” i publikacji ukazujących realia Polski i Izraela w XX i XXI wieku. Zmarł w Jaffie, 21 października, w wieku 90 lat. Spoczął na cmentarzu żydowskim w Izbicy, gdzie podczas II wojny światowej z rąk Niemców zginęły jego matka i siostry.
 
Jaką wewnętrzną moc i hart ducha musiał mieć jako dziecko i nastolatek, aby unieść ciężar tragizmu swojego losu, przechowywanego w sercu i podtrzymywanego w pamięci w całkowitej samotności. Jaką musiał mieć duchową tożsamość, żydowską i katolicką, aby pogodzić w jakiejś osobowej syntezie, bez uszczerbku i zdrady wiernym różne przynależności: żydowską, polską, judaistyczną, chrześcijańska, rodzinną, kapłańską, przyjacielską. Jednakową miłością obdarzał Żydów i Polaków. Jesteśmy winni pamięć i miłość, bo wiele mu zawdzięczamy. Jego postawa pełna wierności swemu wyborowi powołania kapłańskiego – do końca, jego ewangeliczne życie w naśladowaniu Chrystusa, ubogiego, czystego, pokornego, głoszenie dobrego imienia o Polakach, często powtarzał: Nie powiem żadnego marnego, złego słowa o Polakach, bo przecież zawdzięczam im życie. To ważna katecheza dla naszego życia społecznego – podkreślał podczas homilii bp Mieczysław Cisło.
 
Postanowieniem Prezydenta RP Andrzeja Dudy, na wniosek ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, śp. ks. inf. Grzegorz Pawłowski został pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności na rzecz społeczności polskiej w Izraelu i za pracę duszpasterską. Odznaczenie na ręce abp. Stanisława Budzika podczas mszy pogrzebowej przekazał minister Przemysław Czarnek.
 
Listy kondolencyjne na dzisiejszą uroczystość skierowali m.in. Prezydent RP Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.
 
Jako człowiek dwóch narodowości przekazywał prawdę o tym, że godność ludzka jest wartością uniwersalną. Przyjąwszy chrześcijaństwo stał się jako kapłan opiekunem Polaków przybywających do Izraela – jego drugiej ojczyzny. A swoją postawą niestrudzenie udowadniał, że braterstwo, wzajemna solidarność są tym, co łączy oba nasze narody. Wdzięczny za ocalenie podkreślał zawsze zasługi Polaków ratujących Żydów, a wierny swoim rodzinnym korzeniom dawał świadectwo godności zakorzenionej w kulturze i tradycji. Przeszedł przez życie własną drogą. Drogą wierności prawdzie i służby drugiemu człowiekowi. Wspierając duchowo i materialnie Polaków w Izraelu dawał wyraz nadziei, która każe nam ufać, że dobro zawsze ostatecznie zwycięża – napisał Prezydent RP. List Andrzeja Dudy odczytał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
 
Z szacunkiem chylimy głowę przed świadectwem jego życia. Pracował niestrudzenie na rzecz budowy dobrych stosunków polsko-żydowskich, wielokrotnie publicznie dając świadectwo własnego doświadczenia w tym zakresie. Zawsze podkreślał, że Polska i Izrael to jego dwie ojczyzny i za każdą z nich oddałby życie. Znaczną część swojego życia poświęcił więc pracy na rzecz budowy ich dobrych relacji. Bliskim śp. ks. Pawłowskiego składam najszczersze kondolencje. W świecie, który tak łatwo tworzy podziały i z najbardziej błahych powodów wznosi mury, głos człowieka, którego doświadczenia najstraszniejsze skłaniają do tego, by budować mosty, to głos unikatowy, bezcenny. Zapamiętamy go z wdzięcznością – napisał premier Mateusz Morawiecki. List premiera odczytał wojewoda lubelski Lech Sprawka.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u