Dziś, jak co roku, pod pomnikiem ofiar katastrofy pod Smoleńskiem na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, odbyły się uroczystości upamiętniające tragiczne wydarzenia z 2010 roku. Tego dnia należy pamiętać również o ofiarach zbrodni katyńskiej, które zginęły 83 lata temu.  

Te dni kwietnia nierozerwalnie łączą tragiczne rocznice - zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej. To właśnie na obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej leciała polska delegacja z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Dramatyczny poranek 10 kwietnia 2010 roku pamiętamy wszyscy. Pierwsze sygnały były tak niewyobrażalne, że włączyliśmy telewizory i dopiero wtedy zobaczyliśmy ogrom tragedii. Ból i rozpacz rodzin trwa do dziś – powiedziała obecna na obchodach Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.

Podczas uroczystości zostały odczytane nazwiska wszystkich 96 ofiar katastrofy smoleńskiej i odmówiona modlitwa ekumeniczna. Pod pomnikiem zostały zapalone znicze i złożone kwiaty przez bliskich ofiar oraz delegacje przedstawicieli Sejmu, Senatu i władz samorządowych. Urząd m.st. Warszawy reprezentowała wiceprezydenta Aldona Machnowska-Góra.