Łódź -Dyskryminacja sprzeczna z Konstytucją

Autor: źródło-www.uml.lodz.pl 2014-08-08 07:40:21
- Jest rzeczą absolutnie niebywałą, aby dyrekcja jakiejkolwiek instytucji, także teatru, karała swojego pracownika za poglądy. To zwyczajna dyskryminacja. Zakazuje tego art. 32 ust. 2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, który stanowi, że nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny - uważa radna niezrzeszona Joanna Kopcińska, która wraz z przewodniczącym Klubu Radnych PiS, Piotrem Adamczykiem, skomentowała sprawę zwolnienia z Teatru Nowego aktora Marka Cichuckiego, który zbojkotował publiczne czytanie sztuki „Golgota Picnic". J. Kopcińska jest zdania, że nie można tworzyć w Łodzi „klimatu, w którym dyskryminacja jest na porządku dziennym i staje się dopuszczalną normą".
P. Adamczyk mówił, że wiele osób w całej Polsce, nie tylko w Łodzi, protestowało przeciwko sztuce „Golgota Picnic". - Wiele osób nie uznaje tego typu ideologizacji sztuki - zaznaczał. Mecenas Bartłomiej Dyba-Bojarski, który wspierał radnych, poinformował, że zwrócono się do Marka Cichuckiego z propozycją pomocy prawnej. - Mamy nadzieję, że na drodze sądowej ten konflikt zostanie rozstrzygnięty po jego myśli. Z taką samą ofertą pomocy wystąpimy do każdej osoby, która z powodu przekonań politycznych, społecznych, czy z powodu zamanifestowania pewnej wolności artystycznej miałaby kłopoty z instytucjami publicznymi - mówił.

- Do incydentu doszło w teatrze, który powinien być świątynią kultury i sztuki, wolną od jakichkolwiek uprzedzeń. Próba szerzenia ideologii w kulturze zawsze źle się kończy. Pamiętajmy, że najważniejsza jest wolność słowa - podkreślała J. Kopcińska.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u