Przede wszystkim poznaliśmy zwycięzców Polskiej Ligi Curlingu. Pierwszy sezon regularnej ligi curlingowej w naszym kraju jeszcze nie jest całkiem zakończony, ale po zwycięstwie Marlexu Katowice z Wakutą Sopot katowiczanie mają przewagę wystarczającą do zdobycia tytułu. Warto podkreślić, że Marlex to wielokrotny Mistrz Polski, prawdopodobnie najbardziej utytułowana drużyna w krótkiej historii polskiego curlingu.

Po rozegraniu wszystkich 11 spotkań na drugiej pozycji znajduje się łódzka drużyna Monkey Man reprezentująca POS Łódź. Łodzianie w składzie Paweł Frynia, Paweł Włodarczyk (najwyższa w drużynie skuteczność 70,83%), Kasper Knebloch, Mateusz Jadczyk pod wodzą skipa Aleksandra Grzelki zakończyli sezon z bilansem 5 zwycięstw, 4 remisów i 2 porażek i czekają teraz na rozegranie zaległych spotkań i mogą zostać jeszcze wyprzedzeni przez drużyny Juniorów KS Warszowice i Sopot Curling Club.

Druga drużyna z naszego regionu – reprezentacja BKC Bełchatów w składzie Janusz Sukiennik, Marcin Łopatka, Michał Zakrzewski, Karol Gawron i Krystian Pokusiński zakończyła sezon z 3 zwycięstwami i 8 porażkami i niestety opuszcza szeregi ekstraklasy. Zabrakło jednego zwycięstwa, szkoda szczególnie trzech meczów przegranych jednym punktem.

W niedzielę decydujące mecze toczyły się równolegle w Bełchatowie i w Pawłowicach. Remis z drużyną Kamikaze ŚKC Katowice wystarczył do wygrania ligi aktualnym Mistrzyniom Polski z drużyny Rozbitki AZS Politechnika Śląska Gliwice.

Dzięki zwycięstwu w ostatnim meczu z MCC Warszawa drugie miejsce w lidze wywalczyła drużyna POS Łódź Kamyczek. Łodzianki wygrały trzy mecze, jeden zremisowały i dwukrotnie przegrały. Kamyczek grał w składzie Adela Walczak, (skip, 68%), Joanna Waryszak (wice, 70%), Zuzanna Rybicka (59%) i Maria Stefańska (63%).

Po porażce w ostatnim meczu z Kofeiną z ŚKC Katowice druga łódzka drużyna [Cenzura] POS Łódź z sześcioma punktami spadła z drugiego na piąte miejsce w tabeli. Łodzianki grały w składzie Dominika Muskus (54%), Magdalena Kołodziej (45%), Zuzanna Śliwińska (56%), Katarzyna Wójcik (56%) i Marta Anna Walczak (38%).