Budowa lotniska cywilnego Gdynia Kosakowo została wpisana do Strategii Rozwoju Komunikacji Lotniczej woj. Pomorskiego i stanowi realizację idei Pomorskiego Węzła Lotniczego, zaakceptowanej także przez Ministra Transportu i Ministra Obrony Narodowej. Ostatnio jednak perspektywa budowy tego lotniska stoi pod znakiem zapytania!

KOMUNIKAT UM GDYNIA !!! Na mocy porozumienia podpisanego w 2006 r. przez Ministra Obrony Narodowej, Wojewodę Pomorskiego, Marszałka Województwa Pomorskiego, Dowódcę Marynarki Wojennej, Prezydentów Gdańska, Gdyni i Sopotu, Wójta gminy Kosakowo oraz Prezesa Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy – lotnisko cywilne w Gdyni Kosakowie miało być prowadzone przez Port Lotniczy Gdańsk Rębiechowo. Niestety, Gdańsk wycofał się ze złożonych wówczas deklaracji. Zaproponowaliśmy ostatnio udziałowcom Portu Lotniczego Gdańsk Rębiechowo połączenie lotnisk. Wypracowana przez oba porty lotnicze koncepcja połączenia kapitałowego tych lotnisk gwarantująca najdalej idącą współpracę – wychodzi naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej. Nie oczekujemy od władz Miasta Gdańska ani pozostałych udziałowców Portu Lotniczego Gdańsk Rębiechowo zaangażowania finansowego związanego z połączeniem.Port lotniczy Gdynia Kosakowo to długofalowe przedsięwzięcie, które - jako istotny element transportowej infrastruktury metropolii – zapewnić ma w przyszłości korzyści dla całego regionu. Mamy nadzieję, że ten argument skłoni samorządy do podjęcia realnej współpracy. OŚWIADCZENIE PREZYDENTA GDAŃSKA PAWŁA ADAMOWICZA!!! Miasto Gdańsk i inni udziałowcy Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Rębiechowie od początku uważali pomysł budowy lotniska w Kosakowie za bezzasadny. Wielokrotnie w publicznych wypowiedziach zwracałem uwagę, że budowa lotniska konkurencyjnego wobec lotniska w Rębiechowie (którego Gdynia jest udziałowcem) jest nieuzasadniona ekonomicznie. Mimo to prezydent Gdyni zdecydował się na tę inwestycję. Komisja Europejska od 2012 roku prowadzi postępowanie w sprawie niedozwolonej pomocy publicznej dla lotniska w Kosakowie. Ale dopiero w lipcu 2013 Prezydent Miasta Gdyni Wojciech Szczurek zwrócił się do udziałowców Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy z prośbą o pomoc. Zaproponował ściślejszą współpracę między lotniskami. Powołuje się na potrzebę współpracy metropolitalnej. Szkoda, że tak późno. Miasto Gdańsk zawsze stało na stanowisku, że współpraca metropolitalna jest konieczna. Dlatego rozważa możliwość udzielenia Gdyni pomocy. Ale ostateczna decyzja uzależniona jest od przesłanek prawnych i ekonomicznych. W tej chwili pracownicy gdańskiego Urzędu analizują dokumenty lotniska w Kosakowie. Bowiem decyzja o ewentualnej pomocy nie może być sprzeczna z prawem unijnym oraz interesami Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy, którego Miasto Gdańsk jest największym udziałowcem. Nie może także spowodować wydatków publicznych pieniędzy mieszkańców Gdańska.