Radni Łodzi o Transatlantyku

Autor: www.uml.lodz.pl 2015-09-02 08:45:13
O czteroletnią umowę między Miastem a organizatorami Festiwalu Transatlantyk dopytywali radni z Komisji Kultury wiceprzewodniczący Bartłomiej Dyba-Bojarski i Włodzimierz Tomaszewski.

Łódź dokonała zakupu usługi organizacji festiwalu muzyczno-filmowego, która będzie realizowana przez cztery lata - począwszy od 2016 r. W pierwszym roku impreza zostanie dofinansowana kwotą 4,5 mln zł, a w kolejnych - 3 mln zł rocznie. Dyrektor festiwalu Jan A.P. Kaczmarek, światowej sławy kompozytor wyjaśniał, że wybrał Łódź, gdyż rozmiar zmian w naszym mieście jest stymulujący, Łódź jest miastem ambitnym, a co więcej nie posiadającym imprezy filmowo-muzycznej. Dodał, że Poznań, w którym dotychczas impreza była organizowana, „stracił ambicję" i - pomimo coraz większego sukcesu Transatlantyku, na jego organizację obcięto środki. Wiceprzewodniczący B. Dyba-Bojarski stwierdził, że będzie to najdroższy festiwal w Łodzi oraz dodał, że obawia się, iż współorganizowanie festiwali przez Miasto sprawi, że te „przestaną być samodzielne".

Radny W. Tomaszewski podkreślił, że nie ma nic przeciwko Transatlantykowi, ale Łódź już miała festiwal operatorów filmowych Camerimage i go straciła. Co więcej, otrzymywał on znacznie mniejsze dofinansowanie niż to, na które opiewa umowa z organizatorami Transatlantyku. Jan A. P. Kaczmarek zapewnił, że szanuje branżowy Festiwal Camerimage, nie zamierza mieć z nim kolizji i z tego względu nie zamierza zapraszać na swoją imprezę operatorów filmowych tylko pozostałych przedstawicieli branży filmowej i muzycznej.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u