Niedziela, 11 stycznia, będzie dniem wielkich serc. Na rzecz leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz godnej opieki medycznej seniorów zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Do akcji tradycyjnie włączy się łódzka Straż Miejska, Manufaktura oraz po raz pierwszy szpital im. K. Jonschera.

- Zaczynamy już o godz. 10 i zarówno na rynku Manufaktury, jak i w galerii handlowej będzie na nas czekać moc atrakcji. Zaplanowaliśmy pokazy ratownictwa medycznego i pierwszej pomocy. Będą również strażacy, którzy zorganizują pokaz przecinania samochodu. O godz. 16. zapraszamy na koncerty, a przed godz. 20 na tradycyjne światełko do nieba - mówi Monika Długosz-Łempicka, dyrektor marketingu Manufaktury

Szpital im. K. Jonschera, posiadający dwa oddziały geriatryczne, zaangażował do pomocy młodych ludzi z Liceum Plastycznego przy ul. Gandhiego, którzy na rzecz WOSP przygotują różne formy artystyczne.

- Orkiestra już po raz 22. zbiera dla dzieci, a po raz 3 dla ludzi starszych dlatego chcemy, aby ten dzień nie był dniem samotności, ale wspólnego bycia razem - mówi Jolanta Bilińska. pełnomocnik dyrektora ds. rozwoju i komunikacji społecznej w Szpital im. Jonschera. - Naszym marzeniem jest także, by orkiestra zebrała więcej pieniędzy niż w tamtym roku, gdyż wtedy dla łódzkich pacjentów Jurek Owsiak obiecał nam 43 łóżka.

Tradycyjnie w WOŚP bierze udział łódzka Straż Miejska.
- 11 stycznia na najpiękniejszej ulicy Łodzi pojawią się parady jeździeckie, zaprzęgi konne, zabytkowe pojazdy oraz... miasteczko Słowian. - mówi Piotr Czyżewski, naczelnik oddziału prewencji Straży Miejskiej i szef sztabu WOŚP Straży Miejskiej. Formowanie szyku rozpocznie się o godz. 13, zaś uroczysta parada wyruszy o godz. 14. Pojawią się zaprzęgi konne, przedstawiciele poszczególnych stajni, jeźdźcy zawodowi, hodowcy, także po prostu miłośnicy koni. Nie zabraknie atrakcji przygotowanych przez grupy rekonstrukcyjne. Witosław Madej z Grupy Rekonstrukcyjnej Ród Dębowego Liścia zapowiada, że zaplanowano m.in. warsztaty wojenne, pokazy walk, a chętni będą mogli spróbować strzelania z łuku, natomiast miłośnicy kulinariów własnoręcznie wypiec podpłomyki