Operę Stanisława Moniuszki „Straszny dwór” zaprezentowali łańcuckim melomanom orkiestra, chór i balet Opery Krakowskiej pod dyrekcją Jacka Delekty.

Otwierając 55. edycję festiwalu oraz witając łańcucką publiczność marszałek Władysław Ortyl przypomniał o bogatej historii tego muzycznego święta, podkreślając wagę wydarzenia, które wpisało się już do kalendarza najbardziej prestiżowych imprez muzycznych w Polsce.

To jedno z ważniejszych wydarzeń artystycznych w Europie, rokrocznie wspierane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz wielu mecenasów kultury, sprawia, że Łańcut na kilka majowych dni staje się światową stolicą różnych gatunków wysublimowanej muzyki. Zarówno w zabytkowym parku, jak też we wnętrzach łańcuckiego zamku oraz w Filharmonii Podkarpackiej będziemy mieli możliwość wsłuchać się w wyjątkowe piękno muzyki klasycznej, ale także opery i jazzu, a czeka nas nawet spotkanie ze spektaklem teatralnym. Kolejny raz Łańcucki Festiwal staje się pretekstem do spotkania z plejadą wspaniałych wykonawców i gwiazd, którzy zaszczycając nas swoją obecnością, dają nam możliwość obcowania ze wspaniałą muzyką i jej wyjątkowymi aranżacjami – mówił marszałek Ortyl witając festiwalową publiczność. Drugi z festiwalowych koncertów odbył się w niedzielę 22 maja, także w plenerze przed łańcuckim Zamkiem. Gwiazdą wieczoru była Anna Maria Jopek, z zespołem Kroke i Elbląską Orkiestrą Kameralną. Festiwalowej publiczności zaprezentują się jeszcze takie gwiazdy jak Agnieszka Duczmal z Orkiestrą Kameralną Polskiego Radia Amadeus, laureatka trzeciej nagrody XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w 2015 roku Kate Liu z recitalem fortepianowym, znakomita aktorka i piosenkarka Stanisława Celińska ze swoim „atramentowym” recitalem oraz Węgierska Orkiestra Kameralna pod batutą najwybitniejszego z węgierskich dyrygentów Antala Barnása i z udziałem dwóch słynnych solistów sopranu Kateriny Berenovej i barytonu Klemensa Sandera.

Zamek w Łańcucie – jedna z najpiękniejszych rezydencji magnackich w Europie rozbrzmiewał muzyką już w pierwszych dziesięcioleciach XVIII wieku, dzięki właścicielom zamku z rodu Lubomirskich, a później Potockich. Te tradycje muzyczne na zamku w Łańcucie zostały odrodzone w 1961 roku w postaci Dni Muzyki Kameralnej, które z czasem przekształciły się w Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Przez lata festiwal zyskał zasłużenie światową renomę i jest jednym z najsłynniejszym obecnie Festiwali w Polsce.