To już drugi raz podczas mistrzostw lekkoatletów do lat 20., gdy polskie gwiazdy „królowej sportu” spotkały się z mieszkańcami miasta-gospodarza imprezy. W środę, dzień po zdobyciu złotego medalu, na Starym Rynku gościł rekordzista świata U20 w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki. Pozował do zdjęć, rozdawał autografy – stu szczęśliwców otrzymało je nawet na biletach uprawniających do odwiedzenia stadionu Zawiszy, przede wszystkim jednak zachęcał do kibicowania przyszłym gwiazdom lekkoatletyki.

W piątkowe popołudnie (22.07) w sercu miasta gościły znakomite lekkoatletki, które rozdały mieszkańcom 200 biletów na weekendowe sesje mistrzostw, podpisywały plakaty czempionatu i odpowiedziały na liczne pytania kibiców. Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich z Aten 2004, jedna z dwu najlepszych polskich tyczkarek, Anna Rogowska, podkreśliła, jak ważne dla sportowców jest wsparcie kibiców. Mocno przy tym zachęcała do przybycia w weekend na stadion przy ulicy Gdańskiej. Ambasadorka bydoskiego czempionatu była przekonana, że czekają nas jeszcze kolejne sukcesy, porównywalne z tym odniesionym przez Klaudię Maruszewską.

- Ciągle do mnie nie dociera to, że jestem mistrzynią świata – przyznawała Klaudia Maruszewska, zawodniczka klubu Jantar Ustka, która w środę sprawiła sporą niespodziankę zdobywając złoty medal w rzucie oszczepem.

Warto zaznaczyć, że Klaudia już za rok będzie mogła powalczyć w Bydgoszczy o kolejny krążek – w lipcu 2017 roku na stadionie Zawiszy odbędą się 11. mistrzostwa Europy U23. Obok świeżo upieczonej mistrzyni globu wystartują także rekordzistka Polski w rzucie oszczepem Maria Andrejczyk oraz inna znakomita miotaczka, Marcelina Witek. Czy za rok całe podium rzutu oszczepem będzie biało-czerwone?