Do 2016 roku potrwają prace archeologiczne na dawnym poligonie wojskowym na Brusie. To tam odnaleziono mogiły m.in. żołnierzy podziemia niepodległościowego, zamordowanych przez komunistyczne służby bezpieczeństwa po 1944 roku. 1 marca, w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, prezydent miasta Hanna Zdanowska zadeklarowała pomoc przy dalszych pracach, a także upamiętnienie ofiar.

- Zwróciłam się do Ministerstwa Obrony Narodowej o bezpłatne rozminowanie centralnej części byłego poligonu. Miasto chce także upamiętnić to mało znane miejsce martyrologii stawiając na Brusie obelisk z tablicą poświęconą ofiarom - poinformowała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.

- W bieżącym roku prace będą koncentrować się na zapleczu strzelnicy dla broni długiej. Usunięta zostanie także część drzew uniemożliwiających użycie sprzętu mechanicznego, a tym samym zwiększony zostanie obszar badań - dodał prowadzący prace archeologiczne dr Piotr Nowakowski.

Prace ekshumacyjne trwają od sześciu lat. Prowadzone są wspólnie przez Uniwersytet Łódzki i Urząd Miasta Łodzi. Dotychczas udało się odkryć masowe groby mieszkańców Łodzi pomordowanych przez Niemców jesienią 1939 roku i mogiły działaczy niepodległościowego podziemia zamordowanych przez komunistyczną służbę bezpieczeństwa po 1944 roku. Znaleziono ponad 100 ofiar niemieckiego terroru oraz 4 ofiary zbrodni komunistycznych. Odnalezione szczątki ofiar zostały pogrzebane w symbolicznej mogile na cmentarzu komunalnym na Dołach.

Według archeologów, cześć ofiar komunistycznych służb została w sposób niejawny ekshumowana. Istnieje jednak prawdopodobieństwo odnalezienia dalszych szczątków pomordowanych po 1944 roku na Brusie.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowiony został w lutym 2011 roku. 1 marca to data nieprzypadkowa, bowiem właśnie tego dnia, w 1951 roku, w mokotowskim więzieniu stracono siedmiu członków IV komendy Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolności i Niezawisłość” sprzeciwiającego się komunistycznej władzy.

W Łodzi uroczyste obchody odbyły się przed Pomnikiem Ofiar Komunizmu przy ul. Anstadta. Kwiaty złożyli m.in. przedstawiciele kombatantów antykomunistycznego podziemia, środowiska patriotyczne, a także prezydent miasta Hanna Zdanowska.