Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź w 1963 r. już jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego w Sokółce wraz z kolegami założył tajną organizację Białe Orły, która dokonała akcji dywersyjnej przed pochodem pierwszomajowym. Za udział w niej przez trzy miesiące przebywał w Centralnym Więzieniu Karno-Śledczym w Białymstoku. Został też wydalony ze szkoły z wilczym biletem. Maturę zdał w liceum dla pracujących.

W 1964 roku wstąpił do seminarium duchownego. W 1981 roku zatrudniony w Kurii Arcybiskupiej i Sądzie Arcybiskupim w Białymstoku, pełnił funkcje dyrektora studium katechetycznego i kapelana „Solidarności” regionu Białystok. w latach 1981-1991 pracował w Watykanie. Po 1991 r. na kapłańskiej drodze arcybiskupa pojawiły się nowe wyzwania – ordynariat polowy, Diecezja Warszawsko-Praska, a od kilku lat Archidiecezja Gdańska. Wszędzie gdzie abp Głódź z wielkim zaangażowaniem uczestniczy w uroczystościach patriotycznych i obchodach historycznych rocznic, jego kazania to „żywe lekcje historii”.

W 1995 r. został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, w 1998 Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą tego orderu. W 2005 otrzymał Wielki Krzyż Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. W 2010 otrzymał tytuł doctora honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Został odznaczony Komandorią Missio Reconciliationis, medalem „Milito Pro Christo” i dyplomem „Benemerenti”, Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Medalem Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, a także Złotym Krzyżem Związku Piłsudczyków RP. W 2000 został członkiem zakonu bożogrobców w randze komandora z gwiazdą, a także zakonu maltańskiego w randze kapelana konwentualnego ad honorem. Redakcja „Tygodnika Solidarność” przyznała mu tytuł Człowieka Roku w 2004 r.

Nagroda Instytutu Pamięci Narodowej „Świadek Historii" jest przyznawana osobom, które nie tylko uczestniczyły w historycznych wydarzeniach, ale również po 1989 r. dbały o pamięć narodową, „najważniejszą tkankę życia publicznego i społecznego”. Arcybiskup otrzymał ją w grudniu ubiegłego roku. – Zaszczytem jest dla mnie otrzymanie nagrody przyznanej przez IPN, który sam ma największe zasługi dla pamięci narodowej po 1989 r., oraz odebranie jej w Gdańsku, mieście wolności i solidarności – mówił odbierając wyróżnienie metropolita gdański.