II Dyktando Krakowskie. „Pół Wołoch, pół Hucuł z podrzeszowskiej wsi Hyżne”

Autor: www.krakow.pl 2016-03-07 09:13:22
„Nadkomisarz Mrzyk, nie Hiszpan, lecz pół Wołoch, pół Hucuł, każdemu, kto ujrzał go en face, do złudzenia przypominał Jeana Reno. Mimo że pochodził z podrzeszowskiej wsi Hyżne, weekendy spędzał w połemkowskiej chyży, ulokowanej w pół drogi między Hoczwią a Rzepedzią na Podkarpaciu” – tak zaczął się tekst II Dyktanda Krakowskiego, które w niedzielę odbyło się w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zwyciężył Aleksander Meresiński, radca prawny z Kielc.
Z dyktandem zmierzyło się ponad 400 uczestników. Tekst pt. „Nie całkiem próżne żale słynnej damy” przygotowała dr hab. Mirosława Mycawka. Uczestnicy musieli się zmierzyć z pisownią takich wyrazów jak m.in. iPhone, SIM-lock, dzierzba, czy też nazwami miejscowości: Hoczew, Rzepedź.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u