Przelewali krew za Ojczyznę
Sam byłem kapralem i jak mówi anegdota, to najważniejsze stanowisko w wojsku. Znam żołnierski trud i pragnę dziś podziękować Wam za Waszą służbę, za przelewaną krew. Chcę powiedzieć, że w Waszych sprawach drzwi gabinetu prezydenta są otwarte. Cieszę się, że mimo odniesionych ran wielu z Was jest nadal w czynnej służbie - mówił Jerzy Wilk prezydent Elbląga
- Mam nadzieję, że tego typu spotkania będą się odbywać cyklicznie, raz w roku - deklarował gen. bryg. Marek Sokołowski.
Głos zabrał również jeden z żołnierzy rannych na misjach - dumni żołnierze, którzy odnoszą rany na misjach nie chcą się z tym faktem obnosić. Dlatego tak ważne jest dotarcie do tych ludzi bezpośrednio, jeżeli z jakiś powodów potrzebować będą pomocy. O to przede wszystkim do Państwa się zwracamy.
Odpowiedzią na te potrzeby ma być w 16 PDZ instytucja Pomocnika Dowódcy ds. osób poszkodowanych, który będzie wskazywał na potrzeby żołnierzy zarówno w samej Dywizji, jak i u władz samorządowych.
Po wspólnym pamiątkowym zdjęciu, zaproszeni goście złożyli wpis do księgi pamiątkowej w sali tradycji 16 PDZ, która, co istotne, otwarta jest dla zwiedzających