Tradycyjnie uroczystości rozpoczęła modlitwa na cmentarzu żydowskim przy ul. Brackiej, skąd nastąpił przemarsz na stację Radegast, gdzie licznie stawili się goście - grupa ocalałych z holocaustu, przedstawiciele ambasad i konsulatów, parlamentarzyści, radni, członkowie stowarzyszeń, młodzież oraz reprezentanci uczelni i wielu instytucji.

Gospodarzami obchodów byli prezydent Łodzi Hanna Zdanowska oraz rabin Symcha Keller z Łódzkiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej. Władze Łodzi i województwa reprezentowali również: wiceprezydenci Łodzi: Tomasz Trela, Marek Cieślak, Krzysztof Piątkowski oraz marszałek województwa Witold Stępień i wicewojewoda Jarosław Klimas.

- Pamięć o ofiarach Litzmannstadt Getto to hołd oddany tysiącom pomordowanych, ale także przestroga dla nas i dla przyszłych pokoleń. My, współcześni łodzianie, możemy podarować ofiarom getta tylko naszą pamięć. Pięć lat getta to jeden z najbardziej tragicznych okresów w historii Łodzi, a 29 sierpnia 1944 roku to jedna z najboleśniejszych dat w dziejach naszego miasta - powiedziała w swoim wystąpieniu prezydent Hanna Zdanowska.

Udostępnij